Zastrzyk koloru. To 4 sukienka, którą sobie uszyłam w ostatnim miesiącu. Nie będę się rozpisywać, bo jest podobna do tych poprzednio pokazywanych, różni się od nich ładunkiem energetycznym :D Kolor przyszedł lekko ciemniejszy niż miał być, ale działa i poprawia mi humor w końcówce zimy :)
bransoletki ze skóry - thinkinggraphic
To jest zdecydowanie Twój kolor!
OdpowiedzUsuńDziękuję :o) najważniejsze, że kolor podziałał i mamy piękną wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńEkstra wyglądasz w tej sukience. No i co za FIGURA!
OdpowiedzUsuńBędę Cię odwiedzać :)
Dzięki, bardzo ją lubię :)
Usuń