2014/10/18

Szarobure obydwa


Córka i kot. Sukienka to odnowiona sukienka księżycowa, bardzo lubiana przez nas obie, w której ściągaczowy dół wyjątkowo się zmechacił i postanowiłam go wymienić na szarą przytulną dresówkę, pasowała odcieniem do góry sukienki ze srebrną nicią, która nie zniszczyła się wcale.

Kotka obiecałam uszyć dla koleżanki córki na urodziny i tak powstał prototyp kociej poduszki z graficznym rysunkiem pyszczka z tej samej szaroburej dzianiny. Od razu muszę uszyć drugiego koteczka, dla córki :)



10 komentarzy: