Co roku staram się przygotować własnoręcznie świąteczne prezenty dla bliskich. Wymyślam czym tu obdarować to niemałe grono, żeby trafić w gusta i prezenty miały jakiś sens. Tym razem z mojej manufaktury wyszły znane wam bransoletki, a dla panów trochę niepoważne muchy z cudownej tkaniny wełnianej z norweskiej fabryczki (trafiłam kupon tej tkaniny w sh!*).
Zupełnie niezależnie mój brat z żoną postanowili kupić wszystkim bilety do teatru i sens się szybko znalazł.
Też stawiacie na rękodzieło z dedykacją czy wolicie kupić prezenty dla rodziny?
*Btw chcę z niej uszyć coś fajnego, ale tym razem się boję. Zepsuć taką tkaninę to by była duża strata.
WOW, mucha męska mnie urzekła.....
OdpowiedzUsuń:)) taki bajer, ale starałam się, żeby się nadawał do użytkowania, nie tylko dla żartu :) choć na gumce, a może dlatego właśnie, bo to jednak wygodne :)
Usuńuwielbiam rękodzieło i sama staram się albo własnoręcznie tworzyć prezenty, bądź kupować je właśnie od Twórców:)
OdpowiedzUsuńsuper, warto wspierać ruch odbudowy szacunku dla rękodzieła, które przez lata nie miało dobrej prasy :)
UsuńRzeczy śliczne jak zawsze. Urzekła mnie dbałość o opakowanie! Brawo! ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję i cieszę się, że zwróciłaś na to uwagę. chciałam pokazać, że można dobrać dla większej grupy bliskich prezenty personalizowane i jednocześnie spójne, jako całość. i po drugie, że opakowanie jest wyznacznikiem jakości tego prezentu. bo każdy westchnie - wow, to jest jak ze sklepu, a osoby nie zaznajomione z możliwościami rękodzieła, raczej powstrzymają się od komentarza, że zwariowana ciotka klotka zamiast kupić coś normalnego uszczęśliwia nas swoimi wyrobami :D
UsuńPiękna mucha i bransoletki też. Świetne pomysły na prezent. Ja uwielbiam dawać i dostawać ręcznie robione prezenty. Mam jednak wrażenie, że nie wszyscy to doceniają.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam podobne wrażenie i w poprzednim komentarzu właściwie o tym napisałam :) Dlatego warto się dobrze namyślić co sprezentować, żeby nie było, że poświęca się czas i wkłada serce w prezenty, a bliscy myślą - zwariowana wariatka zamiast kupić dezodorant dziergała jakieś byleco ;)
UsuńTakie prezenty są najlepsze bo od serca a w dodatku praktyczne i jakie eleganckie.Bransoletki.. wiadomo... sama noszę ale muchy powalają!Do teatru będą jak znalazł.Ja uszyłam chłopakom na święta muchy z przymrużeniem oka.. w grochy
OdpowiedzUsuńOkazało się, że prawie wszyscy założyli, choć ja nic nie sugerowałam w ogóle! ale się zgrałyśmy z pomysłem :D super, muszę zobaczyć, grochy są wyśmienite :)
UsuńJa takie prezenty to bardzo chętnie przyjmuję i też daję :)
OdpowiedzUsuńNo, nie napiszę, że mnie zaskoczyłaś, liczyłam na taką odpowiedź ;))
UsuńA ja lubię i własnoręcznie wykonane prezenty i te ze sklepu również. Ważne jest tylko, żeby w ich przygotowanie (lub zakup) włożyć sporo serca. Żeby to nie był np. dwudziesty krawat w paski :)
OdpowiedzUsuńPięknie się złożyło, że twoje bransoletki i muchy uzupełniły się z prezentem od brata (nota bene świetny pomysł z tymi biletami do teatru)
Pewnie, ja podobnie :) nie chciałam zarzucać nic kupowaniu prezentów, tylko pokazać, co się trochę w komentarzach już przewinęło, że kiedy się chce dawać w prezencie jakieś swoje wyroby, to trzeba się zastanowić nad sensem tego i postarać o godną formę. bo czasem rzeczywiście lepiej włożyć serce i sens w fajny zakup, np bilety heh :)
Usuńaaa no jak Ci znów dziękuję za możliwość śledzenia mailem :) . Teraz nic już mi nie umknie i muszę zaraz odpisać też na wiadomość Twoją.
OdpowiedzUsuńA prezenty takie to świetna sprawa. Oczywiście jeśli trafiają w gusta obdarowanej osoby. :)
Ja lubię dostawać obie wersje prezentów. I to też zależy od osoby darującej :)
Generalnie dobry prezent nie jest zły. :)
Gdybym, ja wcześniej wiedziała, że w ogóle jest taka opcja :D
Usuńco racja to racja, czyli znowu wracamy do sensowności prezentu i to najważniejsze :)
niezwykle piękne prezenty, eleganckie muchy i lśniące bransoletki to strzał w dziesiątkę, osobiście staram się obdarowywać bliskie mi osoby upominkami własnoręcznie przygotowanym, no chyba, że wiem, że marzą o czyms zupełnie innym, będącym poza zasięgiem moich umiejetności ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) pewnie, bez przesady w końcu, tak najlepiej :)
UsuńBransoletki wyglądają prześlicznie w pudełeczkach! Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że akurat takie udało mi się znaleźć, bo pasowały na wszystkie prezenty i były najprostsze :)
Usuń